Zakwaterowane zostałyśmy w pięknym Hostelu "Cynamon" .Miejsce wyjątkowe i
klimatyczne. Przesympatyczni właściciele i wyjątkowa cierpliwość pracowników
sprawiły, że aż chce się tam wracać.
Nasza wspaniała organizatorka, Marta, (której należy się medal za to , że udało jej się to wszystko tak cudownie zorganizować przy piątce dzieci) przygotowała na to spotkanie mnóstwo atrakcji. W sobotę zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy wszyscy razem Do Akademii Twórczego Rozwoju "INSPIRO" . Wspólnie z dziećmi przygotowywaliśmy zdrowe przysmaki. Ciasteczka z płatków owsianych oraz budyń z kaszy jaglanej. Dzieci były ogromnie szczęśliwe mogąc samodzielnie przygotowywać te pyszności. Przesympatyczne Panie pracujące w Inspiro wspaniale zajęły się organizacją ciekawych zajęć i miały świetne podejście do dzieci.
Kolejną sobotnią atrakcją było spotkanie z Panem z firmy eGRABIE. Opowiedział nam on o zdrowej żywności, poczęstował pysznym ,wiejskim chlebem i ślimakami , których chyba jako jedyna nie odważyłam się spróbować.
Sobota minęła nam cudnie. Było tyle atrakcji, że nawet nie zorientowaliśmy się kiedy dzień się skończył.
Niedziele również przebiegła bardzo ciekawie i aktywnie. W Inspiro były dni otwarte. Dzieci szalały na całego. Największą radość sprawiło im lepienie z ciastoliny udostępnionej nam przez Akademię Playdoh. Odwiedziła nas także Pani Małgorzata Płonka -logopeda , która z chęcią odpowiadała na każde nasze pytanie. Każda z nas mogła również zaopatrzyć się we wspaniałą książeczkę "Zwierzaki Pocieszaki" .
Podziękowania należą się również Joasi z Fundacji My Pacjenci, Edycie z Maskotki z Rysunków Dzieci , za uszycie pięknych postaci „Głodnych Zmian” oraz Honoracie i Vit Woman .
Od siebie z całego serca dziękuję naszej Martuśce. Za ściągnięcie mnie na spotkanie, za to, że nareszcie miałam okazję poznać Cię osobiście, za rozbawianie mnie do łez i za to, że dzięki temu spotkaniu mogłam poznać takie wspaniałe dziewczyny jak Magda, Kasia, Etka, Aga, Marta, Kasia, Magda, Honorata, Ania, Joasia, Wiola i Magda. Wszystkie jesteście niesamowite i mam nadzieję, że w takim gronie spotkamy się jeszcze nie raz! Dziękuję raz jeszcze po stokroć organizatorkom Marcie i Honoracie.
Wspaniała relacja! dziękuję również za mega towarzystwo, Alutku :*
OdpowiedzUsuńWspaniała relacja! dziękuję również za mega towarzystwo, Alutku :*
OdpowiedzUsuńAch a wszystkie wspomnienia wróciły;**. O tej porze kanapę okupowywalysmy w hostelu:dd. Alka cudnie napisane;))
OdpowiedzUsuńUfff, szefowej się podoba - czyli nie jest najgorzej :D i na tej kanapie o tej porze robiłyśmy zdjęcia swoich "naturalnych" twarzy :P oj wróciły, wróciły...było cudnie :)
OdpowiedzUsuńAla miło było Cię poznać! :) Oby do następnego! :*
OdpowiedzUsuńAguś Ciebie i Zuzankę również :* do następnego!
OdpowiedzUsuń