Dziś jest ten dzień. Światowy Dzień Świadomości
Autyzmu. Autyzm jest powszechnie znany i coraz więcej ludzi na niego cierpi. A
czy każdy z Nas wiem czym on jest? Jak się objawia i jak żyją ludzie , którzy
na Autyzm cierpią? Autyzm jest
zaburzeniem rozwojowym, które najczęściej ujawnia się w ciągu pierwszych trzech
lat życia jako rezultat zaburzenia neurologicznego, które oddziałuje na funkcje
pracy mózgu. Autyzm i jego pochodne, jak podaje statystyka, występują raz na
500 osób i występuje cztery razy częściej u chłopców niż dziewczynek. Dochody,
stopa życiowa, czy wykształcenie rodziny nie mają żadnego wpływu na
występowanie autyzmu. Autyzm ma wpływ na rozwój mózgu w sferach rozumowania,
kontaktów socjalnych i porozumiewania się. Dzieci i dorośli z autyzmem
najczęściej mają kłopoty z komunikacją w grupie i wspólnych czynnościach.
Zaburzenia utrudniają im porozumienie z innymi i stosunek do świata
zewnętrznego. Chorzy mogą wykonywać te same ruchy ciała ( np. machanie ręką, kołysanie
się ), nietypowe reakcje wobec ludzi, lub przywiązanie do przedmiotów, czy
sprzeciwianie się jakimkolwiek zmianom w rutynie. W niektórych przypadkach może
występować agresja i/lub samookaleczanie się. Autyzm jest trzecim najczęściej
spotykanym upośledzeniem rozwojowym- częstszym niż zespół Down'a. Jednak
większość społeczeństwa, w tym wielu pracowników służby zdrowia, świata nauki,
nadal nie rozumie jak autyzm oddziałuje na osoby chore i jaki jest najlepszy
sposób pracy z osobami cierpiącymi na autyzm. Bardzo trudno jest zrozumieć
autystyka , jeszcze trudniej jest zdobyć jego zaufanie i akceptację. Wiem to z własnego
doświadczenia. Od dłuższego czasu pracuję w klasie integracyjnej, do której
uczęszcza chory na Autyzm chłopiec. Na pierwszy rzut oka, zupełnie zdrowy.
Uśmiechnięty, z cudownymi błękitnymi oczami, zawsze pięknie ubrany. Jednak ma
on swój własny świat. Świat do którego nie chce nikogo wpuścić. Zamknięty na
innych ludzi, dostępny tylko dla Niego. Jest bardzo nieufny, nerwowy. Ogromnie
boi się ciemności i głośnych dźwięków. Nie znosi przebywać w zatłoczonych
miejscach, najbardziej lubi samotność. . Adaś jest bardzo głęboko zaburzony i
nie mówi, porozumiewa się z Nami za pomocą tzw. „piktogramów”. Stale powtarza
te same czynności takie jak np.: zgrzytanie zębami, bieganie bo klasie i
stukanie palcami w tablicę, głośne tupanie. Ma swoje ulubione płyty, książki i gry.
Uwielbia odgłosy zwierząt, wszelkiego rodzaju drewniane układanki i ksiązki o
zwierzętach. W zasadzie ma swoje wybrane z których korzysta każdego dnia. Płyta
z muzyką relaksacyjną „Kojący Śpiew Ptaków”, płytę wraz z obrazkami „Animal
Soundtracks” , książkę „Księga zwierząt” i wszystkie drewniane układanki jakie
mamy. Potrafi godzinami przeglądać swoją ulubioną książkę i słuchać śpiewu
ptaków. Uwielbia również wszelkiego rodzaju porządki. Często zamiata klasę,
wyciera stół po śniadaniu, myje talerzyki.Do szkoły zawsze przyprowadza go Mama. Kobieta
wiecznie uśmiechnięta od której bije ogromna radość i chęć życia. Jest
niesamowicie zaangażowana we współpracę
z Nami i zawsze chętnie korzysta z Naszych rad. Mimo, że Adaś to
przypadek ciężki bo prócz Autyzm ma także Upośledzenie Umiarkowane, to mama nie
traci pogody ducha. Ma w sobie tyle pozytywnych emocji, że inni mogli by się
tego pozytywnego nastawienia uczyć. Moje pierwsze tygodnie samego kontaktu z
Adasiem były bardzo trudne. Nie chciał ze mną współpracować, złościł się,
kopał, gryzł i szczypał. Ja sama po całym dniu pracy byłam wyczerpana. Każdy
zakaz wyprowadzał go z równowagi do tego stopnia , że rzucał wszystkim co miał
pod ręką. Z czasem nauczyłam się z nim kontaktować, porozumiewać, współpracować,
nauczyłam się po prostu Adasia. Jest wspaniałym chłopcem i uwielbiam go z całego
serca. Pamiętam jak pierwszy raz się do
mnie przytulił. Po prostu, tak bez powodu przyszedł, uśmiechnął się i objął
mnie całą swoją siłą. To było niesamowite gdyż raczej unika on takich sytuacji.
Z każdym dniem uczyliśmy się ze sobą współpracować. Dawałam z siebie wszystko i
cierpliwie znosiłam każdy jego napad wściekłości. Serce mi się krajało jak
patrzyłam jak chwilę po napadzie wściekłości następuję ogromny żal a jego cudne
błękitne oczy napełniają się łzami. Autyzm to straszna choroba, wymagająca
stałej terapii i ogromu pracy. Z ręką na sercu mogę przyznać, że nie można
poddawać się na starcie. Trzeba najpierw poznać i zrozumieć dziecko autystyczne
aby mu pomóc. Ja Adasia poznaję coraz bardziej każdego dnia i z dnia na dzień
skrada więcej mojego serca. Dzięki determinacji mojej i koleżanek , które razem
ze mną pracują w tej klasie widać znaczącą poprawę w zachowaniu Adasia. Nauczył
się dłuższy czas skupiać na różnego rodzaju zadaniach, zaczyna rozumieć
polecenia bez wcześniejszego pokazania gestem, chętniej uczestniczy w zajęciach
grupowych takich jak np. rytmika. Zawsze będę powtarzała, że jest chłopcem
niezwykłym i zawszę będę miała do Niego ogromną słabość. Jest trudny ale na
swój sposób wspaniały.
![]() |
Prace Adasia |
![]() |
Piktogramy dzięki którym się porozumiewamy |
![]() |
To co Nasz Adaś lubi najbardziej :) |
Przykład Adasia w
pełni oddaje obraz Autyzmu. Stereotypowe powtarzające się czynności, zaburzenia
mowy, słaby kontakt wzrokowy, nadmierne porządkowanie, autystyczna izolacja, przymus stałości otoczenia,
Warto
wiedzieć czym jest Autyzm. Każdy z Nas może kiedyś w swoim życiu mieć do
czynienia z autystą. Bądźmy otwarci na otaczający nas świat. Otwarci, życzliwi
i tolerancyjni. Autysta to też człowiek, tak samo ważny i tak samo wspaniały
jak my wszsycy.
W
swoim poście korzystałam z tej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz