Odkryłam kolejną cudowność marki Farouk i nie omieszkam się z Wami nią podzielić :) Moje nowe odkrycie (wciąż ratuję i przywracam do normalności moje włosy) to szampon z olejkiem drzewa herbacianego. Dzięki właściwościom owego olejku , skutecznie walczy z łupieżem (co również jest moim utrapieniem-niestety dość częstym). Skutecznie reguluje pracę gruczołów łojowych oraz ma silne działanie przeciwtrądzikowe. Skutecznie i delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy, odblokowuje pory, uzupełnia niedobory wilgoci oraz poprawia stan skóry głowy. Dzięki niemu, włosy są silne i pełne blasku. Dodatkowo ma bardzo orzeźwiający zapach co jest jego kolejnym plusem. Oprócz Szamponu
CHI TEA TREE OIL, marka Farouk posiada z tej samej serii równie rewelacyjną
Odżywkę i
Serum. Cała seria godna polecenia.
Każdy produkt marki Farouk, którego zdążyłam już wypróbować, miał na moje włosy zbawienny wpływ. Już dawno słyszałam od koleżanek o czarodziejskim działaniu owych produktów, ale przecież każdy coś zachwala, a ja już tyle cudów wypróbowałam, że kolejnego sprawdzać nie chciałam. Do momentu aż trafiłam na niego przez przypadek. I trwam tak przy tej marce i myślę , że trwać będę wiecznie. Skoro skuteczny, skoro się sprawdza, to nie warto rezygnować :)
Tutaj możecie zakupić każdy z produktów :
moje ulubione kosmetyki do włosów!
OdpowiedzUsuńPrzestańcie kusić bo zbankrutuje:p
OdpowiedzUsuńMoim najnowszym odkryciem jest ekspresowe serum elseve, nawet Meli włosy w sekundę rozczesane na wet dwa-trzy dni po myciu
OdpowiedzUsuń